Ubrania na lata sposobem na kapsułową szafę
Nie masz w co się ubrać, mimo że w Twojej szafie nic już się nie mieści? Zrób rewolucję, pozbądź się tego, czego nie nosisz i otwórz swoją szafę na ponadczasowe ubrania wysokiej jakości. Czas na szafę kapsułową. Co to jest? Jak ją stworzyć? Czy to się sprawdza?
Szafa kapsułowa – co to jest?
Szafa kapsułowa (ang. capsule wardrobe) to minimalistyczna, klasyczna i ponadczasowa kompozycja ubrań i dodatków, które nie wychodzą z mody i pozwalają na tworzenia zestawów, w których zawsze będziesz wyglądać i czuć się dobrze. Ubrania powinny być tak dobrane, aby można było tworzyć z nich przeróżne zestawy pasujące na każdą okazję. Powinny też być takiej jakości, by nie trzeba było niczego kupować przez lata. Oczywiście, aby stworzyć taką szafę, potrzeba także predyspozycji psychicznych – w końcu zakupoholików między nami nie brakuje Ale warto spróbować, choćby dlatego, że taką szafę można bez problemu w całości spakować do walizki i zabrać ją ze sobą wszędzie. To także świetny pomysł dla tych z nas, które nieustannie… nie mają co na siebie włożyć.
Historia szafy kapsułowej
Mimo że trend ten jest obecnie bardzo popularny, szczególnie na fali slow fashion, minimalizmu i ruchu zero waste, pomysł na kapsułową garderobę ma już swoje lata. Zrodził się w latach 70. XX wieku w głowie Susie Faux, właścicielki londyńskiego butiku. A w świat poniosła go Donna Karan, projektantka marki DKNY. Faux uważała, że kapsułowa szafa powinna gromadzić bazowe ubrania, odpowiednie na każdą porę roku, oraz zbiór dodatków uzupełniających każdą stylizację. Tak też komponowała kolekcje w swoim butiku.
Kapsułowa szafa dziś
Po latach termin szafa kapsułowa „odkurzyła” w swojej książce – nomen omen „Magia sprzątania” Marie Kondo, gospodyni japońskich programów poświęconych utrzymaniu porządku. Znana również jako Konmari celebrytka zaproponowała takie skomponowanie ubrań i dodatków w szafie czy garderobie, żeby zanim je otworzymy, wiedzieć, w co chcemy się dzisiaj ubrać! Czy to nie genialne?
Co ciekawe, fakt, że Kondo wróciła po niespełna półwieczu do koncepcji szafy kapsułowej, spowodował, że dziś to ona właśnie jest twarzą tego trendu, który nazywany jest nawet „Marie Kondo” (np. jeden z tytułów w „New York Times” trzy lata temu brzmiał „The New Minimalism: How to Marie Kondo Your Wardrobe?”, czyli „Nowy minimalizm: jak zmarikondować Twoją szafę?”)
Kapsułowa szafa z ubraniami KORTAS
I teraz wchodzimy my, cali na… Nie, nie biało. A w zasadzie nie tylko na biało. We wszystkich kolorach, jakie mamy. Bo jeśli minimalizm jest Ci bliski. Jeśli od dłuższego czasu szafa pęka w szwach, a Ty nadal „nie masz co na siebie włożyć i wyglądasz, jak na wróble strach”. Jeśli masz dość zastanawiania się codziennie, co z szafy wyciągnąć, by dobrze się w tym czuć i wyglądać. Jeśli chcesz coś zmienić w swoim podejściu do mody, to koniecznie zajrzyj do naszej… szafy. Mamy w niej sporo ubrań, ale wystarczy wybrać zaledwie kilka z nich, by móc stworzyć wiele zestawów na przeróżne okazje.
Ale o tym… kiedy indziej.